Stało się już tradycją, że we wrześniu organizujemy jednodniową pielgrzymkę w okolice Bydgoszczy. Tym razem na naszym pielgrzymim szlaku stanął Pelplin i Gniew.
Najpierw zwiedziliśmy stolicę diecezji pelplińskiej. Zachwyceni ogromem i pięknem katedry udaliśmy się na zwiedzanie muzeum, gdzie czekała na nas perła zbiorów - Biblia Gutenberga z XV wieku. Przez ogrody biskupie udaliśmy się do Collegium Marianum na Mszę świętą i obiad.
Następnie udaliśmy się do Gniewu, gdzie czekał na nas proboszcz miejscowego kościoła, który przybliżył nam historię oraz innowacyjne pomysły społeczne podejmowane w parafii. Tu pojawiła się tajemnicza postać Misia Maciusia... (nie zdradzamy szczegółów, by zachęcić do indywidualnej lektury!) Wtenczas pozostał nam do zwiedzenia jedynie przepiękny, odrestaurowany zamek. Tam musieliśmy "przejść" przez salę tortur. Na szczęście wszyscy cali i zdrowi wrócili do autokaru.
Ps. Zapowiadane przez księdza proboszcza słońce nie zostało uchwycone na zdjęciach, gdyż wyjrzało podczas Mszy świętej.
Serdeczne Bóg zapłać za piękny czas!
ks. Rafał Muzolf