Sześciodniowy obóz zorganizowany przez parafię na początku czerwca okazał się wspaniałym czasem, który dzieci, ministranci i scholka spędzili nad morzem w Mielnie.
W takim miejscu najważniejsza jest pogoda, która oczywiście dopisała. Choć przytrafił się jeden dzień deszczowy, to i tak atrakcji było co niemiara. Uczestnicy, pod okiem ks. Rafała, pani Kingi i pani Michaliny (którym serdecznie dziękujemy za opiekę!), spędzili wiele godzin na plaży, przy różnego rodzaju zabawach i grach zespołowych. Nie zabrakło siatkówki plażowej, piłki nożnej, badmintona, lotek, kręgli, a także budowy szałasów, piaskowych fortecy, „żółwi”, „fok”, czy „syren” - ograniczeniem była jedynie wyobraźnia.
Dodatkowo skorzystaliśmy z Wesołego Miasteczka stacjonującego w Mielnie. Zdjęcia, które prezentujemy, stanowią namiastkę tego, co dane nam było przeżyć. Wszystkie wspomnienia zachowujemy w sercu i czekamy na Mielno 2018!